Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

LIST: Modlitwa o znalezienie chłopaka

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze dziewica. Nowennę Pompejańską odmawiałam już wiele razy i za każdym razem zostałam wysłuchana. Jest to niezwykle piękna modlitwa ale zarazem bardzo trudna. W grudniu 2016 roku modliłam się o znalezienie chłopaka i w trakcie odmawiania nowenny spotkałam go. W ogóle nie brałam pod uwagę tego że on może być przeznaczony dla mnie. Znałam go od zawsze, ale nigdy nie patrzyłam w tej kategorii na niego.

Po pewnym czasie a wiec w kwietniu dowiedziałam się że bardzo mu na mnie zależy, ze chciałby mnie bliżej poznać. Nie byłam przekonana co do niego ale z drugiej strony pomyślałam . Zaczeliśmy sie spotykać i było idealnie. Dbał o mnie, troszczył się na każdym kroku pokazywał mi że jestem wyjatkowa a ja z nim czułam się jak księzniczka. Zapewniał mnie że bede jego żoną itp. W momencie kiedy ja zaczynałam czuć coś więcej do niego, on zaczął sie oddalać. Były momenty gdzie w ogóle sie mną nie interesował, a potem nagle pisał że coś czuje do mnie i tak było na zmianę. Nie wiedziałam co sie dzieje.

Przyszedł dzień w którym wysłał mi piosenkę że jestem tą wymarzoną dziewczyną, że jest w stanie zrobić dla mnie wszystko. Ja, gdzie jestem bardzo wrażliwa zaczęłam płakać ze szczęścia i powiedziałam takie słowa . Od tego wszystko sie zaczęło. Zaczął mnie unikać, nie odpisywał tłumaczył sie że ma dużo pracy… . W końcu do niego zadzwoniłam i mówiłam żebyśmy porozmawiali. On zignorował mnie, pojechał na imprezę i bawił sie w najlepsze z innymi dziewczynami. Na nastepny dzień zobaczyłam zdjęcia jak całuje sie z inną i w komentarzu było napisane ,,My love”.

Zaczęłam płakać, nie wiedziałam czemu to ma służyć. Zadzwonilam do niego po tym wszystkim i powiedział mi że nic do mnie nie czuje, że nic z tego nie będzie. Przez okres tej naszej znajomości miałam dziwne objawy, a mianowicie bóle żołądka i nudności. Modliłam sie wtedy NP o uzdrowienie z tego czymkolwiek to było. Po zerwaniu nie odezwał się do mnie ani raz, ja nie wiedziałam co Bog chce mi przez to wszystko powiedzieć. Zaczęłam tracić wiare w to wszystko, aż do momentu gdy przeczytałam 15 obietnic za odmawianie rozanca. Jedenasta z nich mówi ,, O cokolwiek przez Różaniec prosić będziesz – otrzymasz.” Postanowiłam ze poruszę Niebo i ziemie i w tym wytrwam w postanowieniu.

W dzień zerwania zaczęłam odmawiać nowenne w intencji jego nawrócenia( na kolanach przez całą godzine), chodziłam i nadal chodzę codziennie na msze święta i przyjmuje komunie, odmawiam koronkę do miłosierdzia Bożego o jego nawrócenie i milość do mnie oraz nowenne rozwiązującą węzły. Dzisiaj w 24 dniu nowenny przyśniło mi się że znalazł sobie dziewczyne. Ucieszyłam sie gdyż modląc sie wcześniej o zdanie matury sniło mi sie że jej nie zdałam a gdy przyszły wyniki okazało się ze zdałam. A dzień po odmówieniu nowenny rozwiązującej węzły że sie pogodziłam z nim a tak na prawdę wtedy zerwaliśmy. Ale to nie koniec całej tej sytuacji.

Przez ostatni czas czytam wszystkie świadectwa na tej stronie i okazało sie ze jakas kobieta składająca świadectwo miała tak samo jak ja (ten sen) ale on znalazł sobie nową dziewczynę i to mnie już całkowicie dobiło. Próbuje zgodzic się z wolą Bożą ale jest to dla mnie ogromnie trudne. Nie wiem czemu tak sie stało, do czego to wszystko zmierza. Jednak cały czas mam przed sobą te słowa ,, Przyjmij wszystko co przyjdzie na ciebie a w zmiennych losach utrapienia bądź wytrzymały bo w ogniu doświadcza się złoto a ludzi miłych Bogu w piecu utrapienia”.

Już nie mam siły na to wszystko, proszę Pana Boga o jakieś znaki i kiedyś w kościele zapytałam ,, ile to jeszcze potrwa ?” i w głębi serca coś powiedziało ze pół roku. Nie wiem czy tak rzeczywiście bedzie, czy to były tylko moje pragnienia… . W trakcie modlitwy za niego oglądałam filmy na youtube o uzdrowienie O.Daniela i były tam skierowane słowa do mnie że właśnie teraz jestem uzdrawiana z choroby nowotworowej i ze bede miała spoczynek. nie wiedziałam nawet ze mam raka. To coś pieknego ale mysląc teraz nad tym wszystkim wiem ze Maryja może wszystko i jeśli będziemy jej ufać i wierzyć to w naszym życiu będą działy się cuda. Pamiętajcie że modlitwa różańcow może wszystko.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x