Witam, chcialabym zlozyc swiadectwo z 7 nowenn. Pierwsze 3 byly prosba o poczecie dziecka, o ktore staralismy sie z mezem 2 lata. Mniej wiecej po roku od pierwszej nowenny wkoncu okazalo sie, ze jestem w ciazy.
Dodam, ze dowiedzialam sie o niej 3 tygodnie po generalnej spowiedzi z calego zycia, ktora mnie oczyscila i zmienila sposob myslenia. Niemal natychmiast rozpoczelam nowenne o zdrowie dla dzieciatka i szczesliwe rozwiazanie, ktora odmawialam cala ciaze. Byly to w sumie 4 nowenny w tej samej intencji. Moje prosby zostaly wysluchane i tule w ramionach zdrowego slicznego synka. Dziekuje Ci Matko Przenajswietsza!
Bardzo optymistyczne świadectwo. Dające nadzieję. Dlaczego tak jest, że dzieci często przychodzą na świat w godzinach, które ich nie chcą, a inni latami błagają Boga i nic! Ja się modlę i nie odpuszczę, ale często już upadam na duchu. Jezus kazał wierzyć i ufać. Ale jak zachować ufność kiedy każdego miesiąca oczekuje się z wiarą i nadzieją i ……. Jak ufać?
Errata: nie *godzinach, lecz * rodzinach 🙂
Wspaniale. Cudownie, że Matka Boża, też matka 🙂 rozumie i wysłuchuje tak piękne prośby. Błogosławieństwa dla was!