Dłuższy czas myślałam o Nowennie Pompejańskiej. Jednak wydawało mi się , że codzienne odmawianie Różańca Świętego jest dla mnie za trudne.
Odmawiałam tylko 10-tkę Różańca codziennie. Gdy byłam już bardzo zdeterminowana swoją sytuacją w domu, pracy zdecydowałam się. Podobało mi się, że Nowennę Pompejańską odmawia się tylko w jednej intencji. Intencja podana przeze mnie została wysłuchana. Modlitwa różańcowa została wzbogacona o szczerą modlitwę osobistą do Pana Jezusa. Nigdy nie myślałam, że można się też tak modlić i mówić WSZYSTKO, zwierzać się ze wszystkich swoich problemów. Kiedy w pracy mi nie szło to przychodziła myśl: Masz jeszcze Nowennę Pompejańską do odmówienia. To też dla mnie jest obowiązek i praca nad sobą. Szkoła pokory. W niektórych chwilach mówiłam w myślach odmawiając Różaniec -„Bądź wola Twoja Panie”. I to jest najpiękniejsze dla mnie, że potrafię to powiedzieć i poddać się woli Bożej całkowicie. Za sprawą Nowenny Pompejańskiej otrzymałam i otrzymuję o wiele więcej niż proszę.
cudownie !