Witam wszystkich. Moje świadectwo będzie bardzo krótkie. Od początku roku odmówiłem dwie nowenny w pewnej intencji. Prośba nie została jeszcze wysłuchana ale wierzę, że to nastąpi. Może nie w taki sposób jak sobie tego ja życzę ale na pewno Maryja mi pomoże.
Szczególnie po tym co dzieje się aktualnie. Od pewnego czasu poczułem potrzebę odmówienia ponownie Nowenny w tej samej intencji. No i w końcu zacząłem. Jestem dopiero w 3 dniu ale… już dzieją się, może dla kogoś błahe sprawy, ale wiem, że to dzieje się przez moją modlitwę. Mianowicie przez cały okres kiedy skończyłem odmawiać ostatnią Nowennę nosiłem wprawdzie różaniec w kieszeni spodni ale modliłem się o wiele mniej. Różaniec towarzyszył mi prawie codziennie i wszędzie, jednak było znacznie mniej modlitwy. Różaniec sobie spokojnie w kieszeni podróżował każdego dnia razem ze mną. I bezpiecznie w całości tam każdego dnia był przez prawie 3 miesiące. Do czasu kiedy nie zacząłem odmawiać Nowenny. Zaczął się mocno plątać, aż trzeciego dnia został zerwany. Czemu do tej pory się to nie działo? Odpowiedź pozostawiam Wam moi drodzy. Ja jednak myślę, że komuś zależy bym nie modlił się.
Zobacz podobne wpisy:
Agnieszka: Nasza wojowniczka Wiktorcia
Aga: Łaski nowenny pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Szatan gdy zobaczy że ktoś Miłuje Boga robi wszystko by ta więź zerwać.Mam ta samą sytuację ale gorsza.Zapowiedzalam szatanowi że nie wygra i żeby dał sobie spokój.
Odpowiedz dla Jurka. Szatan bardzo nie lubi kiedy odmawiamy Różaniec a szczególnie a jeszcze nie znosi , kiedy odmawiamy Nowennę Pompejańską to wtedy jesteśmy z Naszą Kochaną Mamą też odmawiam Nowennę Pompejańską też mi z początku różańce rozrywały ale kiedy zaczęłam się modlić tak umiałam najlepiej i poświęciłam te różańce to przestały mi rozrywać kiedy tylko rano wstaję szybko się ubieram myję i odmawiam Nowennę Pompejańską a kiedy mi tak nie wyjdzie to jak trochę wolnego czasu zamiast przed telewizorem to biorę do ręki Różaniec i odmawiam Nowennę Pompejańską po prostu nie mogę się oprzeć żeby nie odmówić a ze… Czytaj więcej »
Blagam, nie noście Różańce w kieszeniach spodni, są na to lepsze miejsca.
Kiedyś miałem na ten temat dyskusje z księdzem. Załóżcie sobie na karku lub połóżcue w kieszonkę koszuli.
Kiedys w polowie nowenny Pompejanskiej moj rozaniec tez sie zaplatal I to tak ze pare dni mialam go splatanego.
Teresa ma rację , kup sobie solidniejszy różaniec . Odmawiam szóstą NP i też dużo noszę różaniec w spodniach, chociaż modlę się w domu. Podczas odmawiania czwartej Nowenny dwa razy różaniec puścił na ogniwkach , jednak nie przerywałam modlitwy dopiero po zakończeniu reperowałam różaniec. Nie dopuszczam myśli, że to wina złego, bo on boi się różańca , nawet kiedy modliłam się za Dusze w Czyśćcu cierpiące nic, a nic się nie działo, chociaż przyznam, że miałam obawy i opory żeby zacząć NP w tej intencji – po tym jak przeczytałam niektóre tu wypowiedzi tym bardziej, że mieszkam sama. Różaniec kładę… Czytaj więcej »
Mialem troche podobna sytuacje a mianowicie z dziesiatka rozanca ktora dostalem od mpjej dziewczyny. Prosila abym zawsze nosil przy sobie i nosilem dla niej, ale dwa razy mialem juz przypadek ze w samej polowie jakby lamcuszek wyszedl z koronki. Na szczescie udawalo siengo zawsze naprawiac i moj przypadek niestety byl z powodu grzechow niz oderwania od modlitwy, poniewaz wtedy jeszcze sie az tak bardzo nie modlilem jak teraz
zły się bardzo stara byśmy nie odmawiali różańca bo modlitwa różańcowa ma wielką moc.Bądżmy silni i módlmy się dalej,Maryja nam pomoże
Mój różaniec zaginął, w czasie obecnej trzeciej nowenny nagle się odnalazł. Poza tym dziesiątka różańca leżąca wieczorem na biurku rano znajduje się zrzucona na podłodze…Podobnie jak w powyższym świadectwie kiedy nie odmawiałam nowenny żadnych problemów nie było. Pozdrawiam i życzę wytrwałości.
Kup różaniec ze sznurka.
Miódl sie i wytrwaj do końca! Niech Bóg Ci błogosławi!
Ja mam kilka zerwanych Różańców, niestety tak to działa ale nie wolno się poddawać