Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

ANNA: Uzdrowienie

O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się przypadkowo w 2015r. zaczęłam ją odmawiać  i po kilku miesiącach zachorowałam na raka piersi. wiedziałam że ta choroba i nowenna to próba przed którą mnie Matka Boża wystawiła.

było mi ciężko , miałam chemioterapię i postanowiłam odmawiać następną nowennę że to będzie najlepsze lekarstwo dla mnie. w styczniu miałam operację i dostałam wyniki bardzo dobre chemia zniszczyła wszystko nie ma przerzutów na węzły chłonne. Wiedziałam że to Matka Boża mnie wysłuchała i syn boży. póżniej odmówiłam następną nowennę i zawsze będę odmawiać .teraz wybieram się na pielgrzymkę do Pompei  aby  osobiście podziękować Matce Bożej i  Bogu. Chwała Ci Panie na wieki.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Grażyna Kowalczyk
Grażyna Kowalczyk
19.09.16 16:59

Chwała Panu i Matce Najświętszej.Cud uzdrowienia!

Krystyna Wojtaszak
Krystyna Wojtaszak
15.09.16 00:20

Spotykają nas ciężkie rzeczy, ale bez Boga byłyby one dla nas jeszcze cięższe. Całe zło już za Tobą Aniu. Dziękuję za Twoje świadectwo.

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x