Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Maria: uspokoiłam się i myślę, że ten spokój udziela się mojemu dziecku

Witam wszystkich czytających świadectwa. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Królowa Różańca Świętego. Swoją pierwszą nowennę zakończyłam 23 sierpnia br. ale już w czasie odmawiania części błagalnej doznałam wielu łask.

Mój synek, który ma dwa lata jest chory na epilepsję i niestety nie rozwija się prawidłowo. Nowennę odmawiałam w intencji jego zdrowia. Już w części błagalnej zauważyłam poprawę w jego rozwoju, spotkałam wielu mądrych i życzliwych ludzi, którzy mi bardzo pomogli. Poprawiło się moje samopoczucie, przede wszystkim uspokoiłam się i myślę, że ten spokój udziela się mojemu dziecku. Zbliżyłam się do Boga i Maryji, często chodzę teraz do spowiedzi, dostrzegłam ile łask otrzymałam do tej pory i teraz wiem, że były to łaski wymodlone przez moją mamę. Głębiej wszystko analizuję, wcześniej wiele rzeczy robiłam pochopnie. Zaczęłam też modlić się w intencji moich bliskich. Od samego początku czułam pomoc Maryji w odmawianiu różańca. Wierzę, że moja prośba o uzdrowienie synka też zostanie wysłuchana. Teraz rozpoczęłam kolejną nowennę w intencji daru mowy dla mojego dziecka, ponieważ jeszcze nie mówi i gorąco wierzę, że Matka Najświętsza mnie wysłucha. Proszę też wszystkich czytających o krótką modlitwę w tej intencji. Zachęcam wszystkich do odmawiania Nowenny Pompejańskiej bo spokój jaki otrzymujemy dzięki tej modlitwie jest cudowny.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Aga
Aga
14.09.16 15:51

Droga Mario! Twojemu dziecku może pomóc terapia komórkami macierzystymi, daje bardzo dobre efekty przy epilepsji i przy różnych schorzeniach neurologicznych. Poczytaj sobie w internecie. Niestety jest bardxo droga,, ale mogłabyś się zwrócić o pomoc finansową do jakiejś fundacji (jeżeli oczywiście będziesz potrzebowała wsparcia) Poszukaj w internecie kontaktu do dr Olgi Milczarek. Ona pracuje w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie w Prokocimiu. Przyjmuje też prywatnie, namiary tez znajdziesz. Ona jest cudownym lekarzem, na pewno Wam pomoże. Matka Boska też pomaga nam nakierowujac nas na odpowiednich lekarzy. Spróbuj proszę, ta terapia naprawdę działa!

Dorota
Dorota
14.09.16 05:43

Pomodlę się za ciebie.

Marta
Marta
13.09.16 19:57

Niech Maryja ma w opiece Twojego synka , niech Wam błogosławi .Jezu wysłuchaj prośby Marii .

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x