Nazywam się Bogusia i mam 34 lata. Odmawiałam wiele lat różaniec, ale nigdy nie w formie nowenny pompejańskiej, tylko zazwyczaj jedna część dziennie w ciężkich chwilach i problemach życia. W 2022 roku zaczęliśmy starać się z mężem o drugie dziecko, ale mijały miesiące a ciąży brak.
Ból i rozpacz rozdzierały serce. Po pół roku starań rozpoczęłam odmawiać nowennę pompejańska, bo wiedziałam, że tutaj tylko modlitwa pomoże. Miesiąc po zakończeniu nowenny byłam w ciąży mimo podejrzenia endometriozy, gdzie byłam skierowana na zabieg, który trzeba było odwołać z racji ciąży.
Dziś jestem w 9 miesiącu i czekamy na rozwiązanie. Dziękuję Maryjo!
Zwięzłe świadectwo, dające zarazem nadzieję, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych, a Maryja jest najlepszą pośredniczką. Niech Wam Bóg błogosławi!