Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agnieszka: Wiele łask

To była kolejna moja nowenna. Odmawiana w bardzo trudnym momencie mojego życia, wśród wielu burz, niepewności, braku perspektyw i drogi. Byłam w trudnym stanie psychicznym.

Tak jak już wcześniej, o czym pisałam w moim pierwszym świadectwie, Matka Boska podnosiła mnie centymetr po centymetrze. Pomagała w stanach leku, niepewności, beznadziei. Jeszcze pod koniec części błagalnej dostałam prace. W trakcie części dziękczynnej cudownie udało mi się poukładać sprawy związane z przeprowadzką. W marcu modliłam się też do Św. Józefa i pragnę Wam zaświadczyć, ze ogrom łask, który na mnie spłynął jest niewyobrażalny.

Jak patrzę na swój stan 2 miesiące temu a teraz to wiem że to prowadzenie i opieka Maryi i Św. Józefa pozwoliła mi się pozbierać, znaleźć wiarę w przyszłość i prawdziwie oddać się w ich ręce. Zachęcam do odmawiania Nowenny, nawet sobie nie zdajecie sprawy jak wiele łask na Was spłynie. Nawet jeżeli to, o co się modlicie, się nie spełni, zdarzą się lepsze dla Was rzeczy. Pan wie najlepiej czego nam potrzeba. Ufajcie!

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x