Moja siostra od lat cierpi na cukrzycę i Hashimoto. Od pewnego czasu dokuczały jej problemy żołądkowe. Udała się na USG jamy brzusznej gdzie stwierdzono niepokojąca zmianę na trzustce.
Potrzebna był rezonans. Przez cały czas bardzo bałam się o jej zdrowie. Zaczęłam odmawiać nowennę w jej intencji. Już w połowie części błagalnej okazało się że zmiana jest niegroźna. Matka Boża wysłuchała mojej prośby szybciej niż mogłam tego oczekiwać. Ciągle powierzam siostrę w modlitwie, ale ufam, że jest w dobrych rękach, że chronią ją dłonie Matki Bożej.