O Nowennie Pompejańskiej usłyszałam dwa lata temu od koleżanki przed maturą, jednak to w 2022 roku odmówiłam 3 nowenny pompejańske: dwie w intencji brata, który zmagał się z poważnymi krwotokami z nosa i miał przejść operację oraz jedną w intencji mojego zdrowia. Po wykonaniu badań hormonalnych i otrzymaniu wyników popadłam w rozpacz, markery nowotworowe były podwyższone, czym bardzo się przerazilam. Wiedziałam jednak, że tylko Matka Boska może mi pomóc w tej sytuacji, więc zaczęłam nowennę. Za każdym razem była to dla mnie ciężka próba ( nie raz ze zmęczenia chciało mi się płakać lub trzeba było pokonać lenistwo),ponieważ odmawiałam nowennę późnymi wieczorami ze względu na studia i pracę, jednak mój trud się opłacił, a Maryja wysłuchała moich próśb. Moje wyniki bardzo się poprawiły, a brat nie ma już praktycznie krwotoków. Podczas czasu odmawiania nowenny również uspokoiła się znacznie moja nerwica, z którą zmagam się od wielu lat. Dzięki temu , że odmawiałam nowennę mogłam ją polecić moim znajomym, którzy w tym samym czasie przechodzili kryzysy w życiu. Ufajcie Maryi i powierzajcie jej swoje intencje!
