Jestem w trakcie trzeciej Nowenny Pompejańskiej. Przekonały mnie do niej skutki pierwszej i drugiej- tak, działa! Moim zdaniem ważne jest rozeznanie intencji. Warto się pomodlić o właściwa intencje, żeby później nie targały nami wątpliwości.
zaufanie
Zaufanie to delikatna sprawa. Łatwo stracić je trudniej odzyskać. Jak w tym pomaga nowenna?
Świadectwo Michaliny : W intencji prywatnej
Moją Nowennę Pompejańską rozpoczęłam 1 listopada a zakończyłam 24 grudnia. Modliłam się w intencji Panu Bogu Wiadomej.
Lidia: Zaufaj Maryi!
Myślę że dziś nadszedł ten czas aby złożyć obiecane świadectwo Ukochanej Mateczce. Od 2020 roku w moim życiu działo się bardzo źle, wszystko spadło na mnie tak niespodziewanie, musiałam stawić czoła wielu problemom, moje małżeństwo się rozpadło, mąż zostawił mnie dla kobiety, która była z nim już w ciąży.
Ewelina: Maryja pomogła w beznadziei
W swoimi życiu nowenn pompejańskich odmówiłam ponad dziesięć, nie wszystkie zostały wysłuchane, ale widocznie nie wszystko było zgodne z wolą Bożą lub jeszcze nie czas na to, aby się spełniły. Jednak jedna się spełniła w ciągu czterech lat od odmówienia, przez te lata beznadziei Maryja pokazała mi, że w wierze najważniejsze jest zaufanie bez względu na okoliczności życiowe, na które się nie godzimy.
Dorota: Ufam, że tak miało być
Mój wujek od lat chorował na Parkinsona, nieuleczalną chorobę, którą można opóźnić, złagodzić objawy. Z wujkiem było coraz gorzej, dołączyły inne dolegliwości.
Wojciech: Rozstanie z dziewczyną
Szczęść Boże. Chciałbym się po latach podzielić moim świadectwem. W 2019 roku, po 2 latach związku zerwała ze mną dziewczyna, którą bardzo kochałem, a która odmieniła moje życie.