Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Czcicielka Maryi: Wysłuchane prośby

O modlitwie pompejskiej dowiedziałam się kilka lat temu. Odprawiłam ją już w kilku intencjach i chyba nie do końca zdawałam sobie sprawę, że Matka wysłuchała moich próśb.

Może nie zawsze tak jak o to prosiłam, ale z korzyścią dla mnie. Nigdy nie napisałam świadectwa, ale dzisiaj odczułam taką potrzebę.

Pierwszą modlitwę odprawiłam w intencji zdania dodatkowych uprawnień (bardzo trudnych) w celu możliwości dorabiania pieniędzy poza pracę. Egzaminu nie zdałam ale zaraz po odmówieniu nowenny pojawiła się dodatkowa praca i mogłam spełnić swoje potrzeby.

W moim życiu pojawił się bardzo nieodpowiedni dla mnie mężczyzna z którym tkwiłam w związku bez przyszłości. Relacja, której nie potrafiłam zakończyć. Kolejną modlitwę odmawiałam w intencji zakończenia złej relacji i odnalezienie właściwej dla siebie osoby. Relacja została zakończona i co prawda nie znalazłam odpowiedniego mężczyzny dla siebie ale i tak dziękuję Matce za wysłuchanie.

Kolejną nowennę odmówiłam o zachowanie mojej rodziny od choroby w czasie pandemii i Matka znów wysłuchała mojej prośby.

Teraz zaczęłam odmawiać kolejną nowennę o miłość bliskiej mi osoby i wierzę, że Matka i tym razem wysłucha mojego wołania o pomoc. Wierzę w moc tej jakże pięknej modlitwy, która na pewno jeszcze nie raz będzie ze mną.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x