Nowennę Pompejańską odmawiam już dwa lata, ale jest to moje pierwsze świadectwo. Jest to piękna modlitwa, która uzależnia 😀kiedy już zaczniesz , nie można przestać, tak jest u mnie, kończę jedną nowennę i po kilku dniach zaczynam kolejną . Nie wiem jak bym sobie poradziła bez różańca, bez opieki Maryi kiedy tyle potrzeb, zmartwień, wszystkie zawierzam Maryi ale też św Charbelowi, Bartolo Longo. Oczywiście nowenna to nie koncert życzeń, ale bądźcie cierpliwi nie zostaniecie bez pomocy. Otrzymałam wiele łask ponieważ było podejrzenie nowotworu u mojego brata i taty, które się nie potwierdziło i wiele innych próśb mniejszej i większej wagi przy każdej czułam obecność Maryi. To co się jeszcze nie spełniło wierzę że się stanie zw odpowiednim czasie .
Wbrew pozorom 3 części różańca to nie takie trudne kiedy pomyślimy ile czasu marnujemy spędzając go przy tv bądź przy komórce. Czas na modlitwie nigdy nie jest zmarnowany. Dziękuję Maryjo za wszelkie łaski ♥️
