Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anna: Znalezienie pracy przez syna

Pierwszy kontakt z Matką Boską Pompejańską miałam ponad 20 lat temu. Z wyjazdu do Neapolu mąż przywiózł mi breloczek z Jej wizerunkiem. Ale wtedy bardziej interesowała mnie relacja z wykopalisk w Pompejach niż pochodzenie breloczka. Od kilku lat mój syn nie mógł znaleźć pracy w swoim zawodzie. Wiosną siostra powiedziała mi o Nowennie Pompejańskiej. Odmówiłam ją ja oraz siostra w intencji mego syna. W sierpniu syn znalazł pracę. We wrześniu siostra poinformowała mnie, że w jej nowym kościele parafialnym powstał ołtarz Matki Boskiej Pompejańskiej. W czasie następnego pobytu w Białymstoku ofiaruję pamiątkowy złoty krzyżyk jerozolimski przywieziony z wojennej tułaczki jako votum Matce Boskiej Pompejańskiej.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x