Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agnieszka: Ogrom Łask

Właśnie rozpoczęłam 4 w moim życiu Nowennę Pompejanką. Pierwsza była w intencji szkoły dla Syna, wysłuchana w 100%. Druga w intencji pokoju w Ukrainie, wprawdzie wojna trwa nadal ale pragnę wierzyć, że moja modlitwa komuś tam pomogła. Na pewno pomogła mnie, trzymając różaniec w ręku byłam spokojniejsza, nie mogłam wówczas śledzić non stop wiadomości itp. Tak samo w sierpniu kiedy mój mąż trafił do szpitala i nie wiedzieliśmy co się dzieje, kiedy codziennie były podejmowane wobec Niego sprzeczne decyzje, ale wiem, że Maryja pomogła na pewno bo udało się ustabilizować Jego stan zdrowia żeby mógł poddać się planowo operacji, która obecnie jest kolejną intencją. Wierzę, że będzie dobrze, a obecność Maryi pomoże Jemu i mnie przejść z wiarą i nadzieją przez ten trudny okres. Kochani warto odmawiać Nowennę, bo mocno wierzę w to, że Maryja pomaga nawet jeśli nie w taki oczywisty i widoczny sposób. Dziękuję Ci Mateńko za każdą otrzymaną łaskę tą widoczna, namacalną, ale przede wszystkim za duchowe łaski, za obecność.

3 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x