Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Angelika: Rozstanie

W styczniu 2022 poznałam wspaniałego mężczyznę. Od razu poczułam do niego przysłowiową miętę. Widziałam, że również jemu wpadłam w oku. Interesował się mną, starał. Ja już pracuje (rok temu skończyłam studia) natomiast on dalej się uczy (aplikacja prawna). Nie pochodzi on z bogatej rodziny, utrzymuje się ze stypendium. Niestety po wspaniałym początku naszej znajomości zdecydował się on zakończyć naszą znajomość. Argumentował to tym, że nie jest gotowy, nie chce mnie w żaden sposób wykorzystywać emocjonalnie. Niemniej jednak widziała, że nie był pewny swojej decyzji. Byłam załamana. Pogrążyłam się w rozpaczy. W maju postanowiłam, że podejmę ostatnią próbę „ratowania” naszej relacji, prosząc przez wstawiennictwo NMP Pana Boga o możliwość odnowienia tej relacji, oczywiście jeśli byłam jeszcze w myślach tego mężczyzny. Podczas odnawiania Nowenny Pompejańskiej nie było dnia, żebym nie płakała. Niemniej jednak trwałam przez te 54 dni w modlitwie. Dwa razy myślałam, że otrzymałam od Pana Boga „znaki”. W ostatnim dniu nowenny bardzo źle się czułam (myślę, że było to działanie diabła). Również w tym dniu przystąpiłam do spowiedzi świętej. Jakże było moje zdziwienie, gdy usłyszałam od księdza słowa „Pan Bóg wszystko daje w odpowiednik czasie. Niech to będzie nowy początek”.

Niestety ów mężczyzna się do mnie nie odezwał, ale modlitwa ta sprawiła, że wróciła do mnie radość życia.

Dziękuję Ci Panie Boże

Pamiętajcie zawsze warto się modlić!

5 1 głos
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x