Pierwszą swoją nowennę pompejską zaczęłam odmawiać w 2019 roku. Zaczynałam ją wiele razy i wiele razy nie dokańczałam jej, bo nie czułam w sobie mocy. Dziś po dwóch latach jestem o wiele dojrzalsza i chcę ją odmówić do końca. Chociaż dziś jest dopiero 3 dzień odmawiania jej, wiem, że chcę ją skończyć.Rozstałam się ze swoim chłopakiem, ale nie modlę się o to żeby wrócić do siebie, tylko o to by każdy z Nas znalazł kogoś odpowiedniego dla siebie i żebyśmy byli szczęśliwi osobno, gdyż razem nie było Nam dane być.
Zbyt wiele razy każde z Nas się zraniło i ciężko by było odbudować to co połączyło Nas na początku. Oddaję wolę Bogu i modlę się o dobrego męża dla siebie i dobrą żonę dla byłego chłopaka.
