Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Tomasz: Uzależnienie i nadzieja

To moja druga nowenna. Pierwszą odmawiałem  kilka lat temu o znalezienie dobrej żony.Przez długi czas nic się nie zmienialo. Niestety byłem cały czas uzależniony od masturbacji. Po jakimś czasie dość ciężko zachorowałem i miałem problem nawet że wstawaniem z łóżka. Stracilem na wadzę ponad 20kilo. W tym czasie wiem że moja mama odmawiała nowennę nie jestem pewien czy za mnie ale nie wiem skąd miałem siłę zerwać z tym nałogiem choć wiele razy wcześniej próbowałem ale się nie udawało wytrwać. W międzyczasie zacząłem uczęszczać na adorację Najświętszego Sakramentu.Przez codzienna adorację nabierałem sił.(w jakiś sposób powoli czułem się coraz lepiej).Pewnego razu wychodząc z adoracji spotkałem pewną osobę w której poczułem że to właśnie Ja chcę mi przedstawić Pan Bóg.Druga odmawiam już za konkretną osobę. W międzyczasie dużo jeszcze innych problemów ale wszystko staram się zawierzać Bogu i naszej kochanej Mamusi. Wiem że już dużo dostałem i staram się za to codziennie dziękować. To moje świadectwo działania nowenny oraz adoracji.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x