Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica . Nowennę Pompejańską odmawiałem już kilkanaście razy i za każdym razem odczuwałem obecność Najświętszej Maryi Panny. Kilka moich świadectw opisałem wcześniej na stronie NP.Z tych kilkunastu nowenn kilka się spełniło i kilka jest jeszcze nie zrealizowanych , być może będą spełnione poprzez Wolę Bożą , bo nie zawsze otrzymujemy to o co się modlimy ale za to otrzymujemy od Boga co innego , to co bardziej potrzebne jest dla zbawienia naszych dusz. Pan Bóg wie czego my potrzebujemy ale to On nam daje to co potrzeba naszej duszy by osiągnąć zbawienie .Często bywało , że zły przeszkadzał tzn. senność , ziewanie , zniechęcenie byle tylko nie odmawiać NP. Na szczęście zawsze można liczyć , że Maryja nam pomoże i że NP odmówimy do końca poprzez 54 dni modlitwy. Wiem jedno że odmawiając NP jesteśmy chronieni przez Maryję i świętych by szatan trzymał się od nas z dala .Jestem pewny , że Maryja zawsze czuwa nad nami i robi wszystko , żeby doprowadzić nas poprzez swojego Syna Jezusa Chrystusa do Boga Ojca w niebie .Codziennie czuję opiekę Matki Bożej modląc się do Niej z prośbą o opiekę nawet po zakończonej NP. Trzeba ufać Maryi , gdyż tylko przez Nią możemy dojść do Boga w Niebie prowadzonym przez samego Jezusa Chrystusa . Czy to NP czy Różaniec święty zawsze mamy opiekę Matki Bożej oraz Jej syna Jezusa . Trzymajmy się mocno Różańca Świętego , czy NP bo tylko w nim ratunek dla nas grzeszników a dla złego wielka porażka bo nie zdobędzie nigdy duszy modlącej się Modlitwą Różańcową . Wszystkim czytelnikom i wszystkim chrześcijanom życzę błogosławieństwa Bożego i żeby nigdy nie wypuszczali z rąk Różańca świętego . Z panem Bogiem i Maryją zawsze Dziewicą .
Piękne świadectwo.