NP odmawiam od ponad 7 lat. Było mnóstwo intencji. O uzdrowienie oczu, zdrowie dla rodziny i znajomych, dusze czyśćcowe… Kiedyś odmówiłam nowennę za młodą kobietę czekającą na przeszczep serca, o której widziałam program w TV. Po jakimś czasie znowu ją pokazano – okazało się,że stał się cud i jej serce w niewyjaśniony dla lekarzy sposób zregenerowało się.Trwam w modlitwie od lat – nie zawsze jest mi łatwo – mam nerwicę, która nie zawsze pozwala się skupić. Jestem też ofiarą przemocy domowej ze strony matki, która znęca się nade mną psychicznie – wyzywa, poniża przy ludziach. W tej intencji też się modliłam. Wierzę,że kiedyś zostanę wysłuchana i odmawiam NP w kolejnych intencjach…
Pani jest Cudna bo mimo cierpienia własnegoodli się Pani za innych. ❤❤❤