Właśnie zakończyłam moją drugą nowennę pompejańską. To niesamowite, jak wielkie cuda dzieją się za jej przyczyną! Nowennę zaczęłam odmawiać na początku lutego w intencji poczęcia zdrowego dziecka, ponieważ zdecydowaliśmy z mężem, że rozpoczniemy starania. Wcześniej bardzo skrupulatnie starałam się przygotować do ciąży i kiedy już poczułam, że to odpowiedni czas, chciałam poprosić Matkę Bożą o Jej opiekę w tej sprawie. Wiem, że to dzięki Niej już kilkanaście dni później test ciążowy pokazał dwie kreski! Jestem w zdrowej ciąży, dziecko rozwija się prawidłowo, dotychczasowe wizyty u lekarza potwierdzają, że wszystko przebiega jak należy. Nie posiadam się ze szczęścia, ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, jak wielką łaską zostaliśmy obdarowani… Kiedy nachodzą mnie jakieś wątpliwości, zmartwienia dotyczące przyszłości, szybko przypominam sobie, że pod opieką Maryi nic mi nie grozi! Dla Boga nie ma nic niemożliwego! Matko Boża, dziękuję!
