To moja trzecia nowenna. Pierwsza o zdrowie dla mojej mamy, której lekarze nie dawali szans na przeżycie…. Żyje już dwa lata… Wprawdzie chora, ale żyje.Druga za dusze czyśćcowe, podczas jej odmawiania wielokrotnie czułem ich pomoc w życiu codziennym, w najmniej oczekiwanych błahostkach jak znalezienie wolnego miejsca na parkingu po uchronienie mojej rodziny o włos przed wypadkiem samochodowym.
Teraz trzecia… O powrót pokoju w Ukrainie… Wszystko w rękach Matki…