Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Hanna: Nowenna pompejańska w intencji szlachetnego męża

W piątek skończyłam odmawiać nowennę i na razie nie widać rozwiązania mojej sytuacji. Podczas modlitwy były dni bardzo trudne, pełne łez, ale droga, którą przebyłam to niesamowite spotkanie z Jezusem i Maryją, które przynosi ukojenie. Chcę Tobie powiedzieć, nie poddawaj się! Krzyż, który niesiemy prowadzi nas do Jezusa, naszego zmartwychwstania, bo czym są nasze ziemskie trudności, wobec niezliczonej miłości Boga i raju, który na nas czeka.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x