Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Dawid: Nowenna pompejańska za bliską osobę

Pół roku minęło odkąd skończyłem swoją pierwszą (dokończoną) Nowenną Pompejańską. Modliłem się w intencji bliskiej mi osoby której sytuacja duchowa, rodzinna i samopoczucie były dramatyczne, była zdepresjonowana, twierdziła że nie potrafi kochać i tak trwała w przygnębieniu. Pomyślałem że pomodlę się w jej intencji NP. Przy pierwszej próbie, po około 25 dniach zasnąłem przy odmawianiu. Zastanawiałem się czy odmówić następnego dnia dwa razy Nowennę ale wybór padł na modlitwę od samego początku. Drugą Nowennę odmówiłem już do końca. Niestety, żadnych zmian nie ma do tej pory, być może brakowało głębi przy odmawianiu kolejnych tajemnic różańca, być może po prostu było to bardziej „klepanie zdrowasiek” niż faktyczna modlitwa. Dzisiaj przy wieczornej modlitiwe przyszła mi myśl o tym żeby to świadectwo ,mimo niepowodzenia, tutaj zamieścić zgodnie z tym co obiecałem.

5 1 głos
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Katarzyna
Katarzyna
07.01.22 21:40

Może niech
Pan dalej odmawia nowennę pompejańska za tę osobę, czasem trzeba odmówić wiecej nowenny, jedna może nie być wystarczająca tą osobą potrzebuje więcej modlitwy w jej intencji.
Uważam,że
Matka
Boża wysłucha modlitwy tylko trzeba wytrwałości,ufności i cierpliwości.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x