Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Magda: Powrót ukochanego i zdrowie

Aktualnie jestem w trakcie odmawiania czwartej Nowenny, kończę w okolicach 28 grudnia. Pierwsza moja Nowenna była odmawiana w tej samej intencji, co teraz – powrót ukochanego. Podczas jej odmawiania już zaledwie po dwóch tygodniach doświadczyłam łaski. W tej, choć niedługo kończę, jeszcze nie. Nie chcę tracić wiary, ale wciąż czuję niepokój, że nie zostanę wysłuchana, że zawierzę, a ostatecznie będę rozczarowana. Nie wiem skąd przy odmawianiu tej Nowenny taki niepokój. Może dlatego, że podczas odmawiania trzeciej prosiłam o coś, o co nie powinnam i pewnie słusznie nie zostałam wysłuchana. Natomiast moja druga Nowenna, była o mój powrót do zdrowia – po kilkunastu niepewnych dniach, Matka mnie wysłuchała. Bardzo Cię proszę Matko z Pompejów byś i przy tej Nowennie mi nie odmówiła, by odrodziła Cię miłość ukochanego, by zobaczył we mnie osobę, w której zakochał się przed chorobą.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x