Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Iwona: Proście, a będzie Wam dane

W 34 NP. modliłam się w intencji: za księży i biskupów o miłość do Eucharystii. Polecałam stałego spowiednika i kierownika duchowego, KS proboszcza, KS wikarego, KS Teodora, KS Dominika, wszystkich księży i biskupów.A ponadto modliłam się o nowe, dążące do świętości powołania. Abyśmy wszyscy kochali Eucharystię. Prosiłam, aby Duch Święty przyszedł do nas wszystkich, a Pan Jezus Tym się Zajął i zanurzył nas wszystkich w Swojej Przenajświętszej Krwi i Miłosierdziu. Prosiłam też o dobrą spowiedź dla mnie i wszystkich bliskich, abyśmy odchodząc z tego świata byli wszyscy przygotowani na spotkanie z Panem Jezusem, zaopatrzeni w Sakramenty pojednania, pokuty i Eucharystii. Maryi zawierzyłam tę intencję, nas wszystkich. Była to bardzo trudna Nowenna, ale owocem była m.in. to, że po 5 latach moja Mama wyspowiadała się. Od kilku m-cy jest z nami, przeprowadziła się do nas, opiekujemy się Nią, z trudem się porusza. Regularnie ksiądz proboszcz przychodzi do Mamy spowiada Ją. W pierwszy Piątek miesiąca, przychodzi z Panem Jezusem, co dla mnie jest niesamowitą łaską. Z Mamą było bardzo źle i myślałam, że nie przeżyje… Pan Bóg dał Jej niesamowitą łaską… Syn, który bardzo oddalił się od Pana Boga, żyje po swojemu, otrzymał łaskę nawrócenia, przystąpi do sakramentu spowiedzi świętej, bo zostanie Ojcem Chrzestnym. Brat i Synowa poprosili Go, aby został Ojcem Chrzestnym naszego wnuka. Wierzę, że nie będzie to tylko na tę chwilę, bo dla Pana Boga nie ma rzeczy niemożliwych… Trwajcie na modlitwie, a zobaczycie owoce, choć może się wydawać, że Pan Bóg nie wysłuchuje naszych modlitw. One zawsze są wysłuchane, bo nasza Mama je zanosi do Swojego Syna.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x