Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marlena: Nowenna pompejańska o uzdrowienie kolana

Maryja naprawdę nie zostawia nas samych! tak też było w moim przypadku, od roku mam problem z kolanem, zrobienie na raz 3 km to było coś nie do zrobienia, tak samo jazda na rowerze. aktualnie nie mam bólu w kolanie,mogę dużo chodzić, jeździć na rowerze,robię przysiady,jak muszę się po coś schylić,co wcześniej było nie do pomyślenia. jest pięknie, w porównaniu z tym,co było😍 Po drodze spotkało też mnie dużo ciężkich sytuacji,ale wtedy najbardziej doświadczyłam Jej Opatrzności, w chwilach gdy po ludzku powinnam czuć strach,rozpacz, ja miałam w sercu pokój, radość i wiedziałam, że z Nią przetrwam wszystko, różaniec jest dla mnie takim postojem, z którego czerpię energię, jest to coś na maxa pieknego. Dziękuję ♥️ I korzystajcie z tej Nowenny,daje wiele, a te około 45 min naprawdę nie jest trudno wygospodarować.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x