Chciałam się podzielić moim świadectwem w związku z odmawianiem nowenny pompejanskiej. Bardzo chciałam zmienic pracę ponieważ w związku związku reorganizacja, zostałam przeniesiona do dużo gorszego miejsca. Niestety mimo wielu prób i uczestnictwa w wielu procesach rekrutacyjnych czułam jakby kolejne szanse i drzwi zamykały się dla mnie. Nie rozumiałam dlaczego tak się dzieje, mimo że próbowałam aplikować na stanowiska czesto poniżej kwalifikacji. W pewnym momencie poczulam, że pozostała mi już tylko modlitwa, a o nowennie wiedziałam, że pomogła wielu ludziom. Mimo wielu trudności, bo jest to modlitwa bardzo wymagająca, dzięki pomocy z góry dałam radę. Kiedy już zaczelam rozważac odpuszczenie poszukiwań- kolezanka podeslala mi ogloszenie. Zaaplikowalam, dostałam pracę na wyższe stanowisko i naprawde dobre warunki i atmosferę. Dziękuję Maryjo za pomoc i nadzieję w moim życiu. Nie poddawajcie sie, ale zaufajcie Bogu który nie zostawia nas bez swojego wsparcia mimo że często wygląda to zupełnie inaczej. Nie przywiązujmy się do naszej wizji – Bóg ma czesto o wiele lepsza.
