Jest to moje pierwsze świadectwo o nowennie. Słysząc o niej pierwszy raz pomyślałam, że nie dam rady odmawiać trzech różańców dziennie, gdyż zwykle poprzestawałam na dwóch, trzech dziesiątkach. Jednak, gdy w moim życiu wydarzyły się pewne rzeczy to w sercu pojawiła się myśl, że powinnam zacząć odmawiać nowennę. Teraz jestem w trakcie odmawiania 5 nowenny i za każdym razem za wstawiennictwem Matki Bożej otrzymywałam wiele łask. Choć wcześniej chodziłam co niedzielę do kościoła to jednak teraz dostrzegam, że była to powierzchowna religijność. Dzięki nowennie moja relacja z Panem Bogiem się zmieniła, stała się głębsza. Dopiero w trakcie nowenny zaczęłam patrzeć na pewne sprawy z innej perspektywy. Znalazłam czas na codzienną modlitwę, czytanie Pisma Świętego, zyskałam wewnętrzny spokój. Wiem, że Maryja cały czas czuwa nade mną i dzięki niej naprawdę jestem w stanie pracować nad sobą. Choć nie wszystkie intencje zostały wysłuchane tak jak ja bym tego chciała, ale wierzę, że Pan Bóg wie kiedy jest odpowiedni czas na wszystko. Dziękuję za wszystkie łaski Najświętszej Maryi Pannie.
