Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Emilia: Niezwykłe łaski

Jakiś czas temu odmawiałam nowennę za moją siostrę i jej chłopaka, by Bóg poukładał jej życie. Dodam, że był ciężko chory, po wypadku i naprawdę szczerze mu kibicowaliśmy. Temu wszystkiemu przyglądał się jej przyjaciel i wspierał ją. Dziś po wielu perypetiach moja siostra rozstała się z chłopakiem i jest szczęśliwa ze swoim przyjacielem, który ma tak samo na imię jak tamten, a który cierpliwie na nią czekał. ( W intencji wymieniłam to imię, może Bóg zostawił imię, a wymienił osoby…)

W międzyczasie zauważyłam, że sąsiad mieszkający w naszej klatce jest ciągle smutny i milczący. Zrobiło mi się go żal i modliłam się za niego. Postanowiłam również codziennie błogosławić jego dom i mieszkania innych sąsiadów. Po krótkim czasie ten sąsiad zaczął mi się kłaniać z wyraźną sympatią, a jego twarz przestała być taka smutna jak dotychczas. Zauważyłam też, że relacje z sąsiadami polepszyły się.

Ostatnią nowennę odmówiłam w bardzo trudnej dla mnie sprawie rodzinnej. Już wielokrotnie prosiłam Boga o interwencję, ale nic się nie dzieje, a jest tylko gorzej. Podłamana postanowiłam po raz ostatni spróbować prosząc o pomoc dusze czyśćcowe. Trafiłam na prelekcję Ojca Szustaka jak się modlić, żeby zostać wysłuchanym i postanowiłam spróbować. Zamiast „Ojcze nasz” mówiłam „Tato nasz”. Doświadczyłam głębokiego ukojenia, przytulenia i jakby uśmiechu Boga. Jego niezwykła bliskość i miłość sprawiły, że przestało być dla mnie ważne wysłuchanie mojej intencji, a zaczęła być ważna moja relacja z Nim- taka osobista, jak małego dziecka do rodzica, Jego miłość do mnie i moja do Niego. Przestałam się denerwować, że jest tak jak jest. Jeśli to będzie zgodne z wolą Bożą – Bóg wszystko naprawi we właściwy sposób i w odpowiednim czasie. Niech będzie we wszystkim uwielbiony.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Emi
Emi
20.08.19 20:05

Bardzo piękne świadectwo! 🙂

Gabriela
Gabriela
20.08.19 09:27

Jednym zdaniem – piekne świadectwo, wynikłe z dojrzałej postawy Emilii.

Elzbieta
Elzbieta
19.08.19 22:47

Niech Bóg błogosławi Ciebie i bliskich Twych.

Kinga
Kinga
19.08.19 22:40

Bardzo ładne świadectwa.
Niechaj Dobry Bóg będzie z Tobą na zawsze i na wieczność.

4
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x