Ewa: Przezwyciężenie lęku

Odmówiłam nowennę pompejanska dwa razy. Pierwsza intencja była o godne przeżywanie żałoby po śmierci najbliższej mi osoby. W tym czasie było mi niezwykle trudno, rozpacz, niewypowiedziany żal, smutek były przewazajacymi emocjami przez długi czasjeszcze na długo przed jej śmiercią, w czasie trwania choroby, kiedy na moich oczach powoli umierala, a mi zostało tylko trwać przy niej do końca. Jeszcze teraz, kiedy o tym piszę, płaczę, żałoba będzie trwać przez jakiś czas, jednak Matka Boska pomaga na co dzień. Drugą nowennę odmówiłam w intencji o uwolnienie od przemocy psychicznej. Żyję w rodzinie z problemem uzależnienia od alkoholu. Nie mam wsparcia od osób najbliższych, za to mam mnóstwo nieprzyjemnych sytuacji, które wyczerpują mnie psychicznie. Dwa dni temu zakonczylam nowennę i nabrałam odwagi i sił do walki z przemocą, stawiam granice. Łatwo nie jest i pewnie nie będzie, jednak będę walczyć do końca. Dziękuję Matko Boska Pompejanska. Pozdrawiam wszystkich odmawiajacych nowennę.