O nowennie powiedziała mi koleżanka z pracy, ale gdy się dowiedziałam ile różanców dziennie muszę odmówić aż się roześmiałam…To nie dla mnie pomyślałam, bynajmniej nie teraz…Ja matka trojga dzieci, pracująca, zabiegana…Może kiedyś..
Za kilka miesięcy okazało się, że mój syn jest zagrożony nowotworem, od razu rozpoczęłam tę modlitwę, jakimś dziwnym trafem nawet znalazłam na nią czas- pomyślałam sobie wtedy- to tylko godzina snu mniej.. Dam radę. Podczas odmawiania nowenny zdrowie syna wróciło i byłam bardzo podekscytowana..Ale za chwilę znów się pogorszyło… i czułam w sobie zwątpienie w moc tej modlitwy..
Resztkami sił, pomimo wszystko chciałam ją dokończyć. Zdrowie mojego dziecka bardzo powoli się poprawiało, że w pewnym momencie już po zakończeniu tej modlitwy złapałam się na tym, że nie zauważyła kiedy całkowicie wyzdrowiał. Dziękuję mojej Mateńce za tę łaskę…
Zdrapka „Nowenna pompejańska” – pomoc w modlitwie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Za jakieś dwa lata ponownie miałam sytuację bardzo trudną, zmobilizowałam się do tej modlitwy – tym razem z o.Adamem Szustakiem na youtubie i również zostałam wysłuchana też jakiś czas po zakończeniu całej modlitwy.
Ojciec Adam tłumaczy, by nie wyznaczać Panu Bogu czasu na wysłuchanie prośby – tylko zawierzyć..
Wczoraj rozpoczęłam kolejną nowennę w intencji bliskiej mi osoby- tu jedynie taki prawdziwy, namacalny cud może pomóc. Wierzę, że Mateńka mnie wysłucha- tylko kwestia czasu…Dziś wstałam o 5 rano i zanim obudzili się moi domownicy już odmówiłam różańce..To tylko godzina snu mniej….-dla tych co się wahają.
Skoro Matka Boża dała nam taką szansę – wykorzystujmy ją na Bożą Chwałę…
Błogosławionego dnia życzę czytającym i odwagi wahającym się..
Ja też mam trójkę małych dzieci. I ciężko znaleźć chwilę ciszy na modlitwę. Wiec odmawiam troche rano, gdy wszyscy śpią. Pozdrawiam cieplutko