Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anna: Cud poczęcia

Nowennę poleciła mi moja mama. Długo zwlekałam z jej rozpoczęciem, trochę o niej zapomniałam, ale kiedy najbardziej potrzebowałam opieki Matki Bożej rozpoczęłam modlitwy. Z mężem długo staraliśmy się o dziecko, już powoli godziłam się z myślą, ze być może nigdy nie uda nam się zostać rodzicami. Nowenna była moja ostatnią deską ratunku i jakie było zaskoczenie oraz niewyobrażalna radość, gdy w miesiąc od zakończenia nowenny moje prośby zostały wysłuchane, byłam w upragnionej ciąży. Teraz łączy mnie z Maryją niesamowita więź, wiem, że jest przy mnie. Polecam tę modlitwę każdemu!

Ania

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x