Szczęść Boże. To juz moje kolejne świadectwo na tej stronie a takze kolejna NP nowenna nie do odparcia. Nie wszystkie intenxje sie spełniły ale wierze ze Bóg pokieruje naszym życiem jeszcze lepiej niz sami bysmy chcieli. Obecną NP modle sie w intencji znalezienia pracy teraz jestem na urlopie macierzynskim ale byla to praca na zastepstwo do tej pracy nie mam powrotu. Jestesmy z mezem 2 lata po slybie mieszkamy u moich rodziców wraz naszym 9 miesiecznym dzieckiem oprócz nas w makym domu mieszkaja dziadki i rodzice atmosfera w domu jest bardzo napieta
ciagle wyrzuty ciagle spojrzenia ciagly zament nie sprzyja moim relacjom z mezem otóż mieszkamy w jednym malenkim pokoju bez zadnych perspektyw nasz dom wymagal i ciagle wymaga ogromnego nakladu finansowego wszystkie nasze pieniadze z mezem jakie mielismy i kredyt przeznaczylismy na remont nie konczacy sie remont chce powiedziec ze moj maz zawsze chcial sie budowac swoj wlasny dom to ja bardziej chcialam zostac z rodzicami i tak tez sue stalo zostalismy w domu rodzinnym
zainwestowalismy w dom bo na moich rodzicow nie mozemy liczyc na pomoc finansowa a teraz tego żałuję mąż widze ze ma pretensje ajak kazdy pragnie miec troche prywatności takie swoje 4 kąty. Dlatego chcialabym isc do pracy wspomóż męża w zarabianiu pieniedzy i powaznie porozmawiac nad dalszym losem naszego mieszkania wiem ze jesli sytuacja sie nie zmieni powoli nasze maluzenstwo sie rozleci moze nie doslownie ale oddalimy sie od siebie.
Medalik pompejański
Zdrapka „Nowenna pompejańska” – pomoc w modlitwie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Juz to widac jak mąż chce cos zrobic w wokół domu czy w srodku to ciagle sie ktos wtraca robi to zeby bylo lepiej ulepszyc ten dom z korzyścią dla wszystkich a tu ciagle pretensje i komentarze to maz tez odpuścił siedzi dluzej w pracy. Przyjezdza zje ogladnie telewizor z piwem w reku i idzie spac kokejnego dnia wczesnie wstanie jedzie wpeaca bardzo późno. Brak juz zainteresowania nami ja nie chce tak zyc.
Dlatego wierze ze znajde ukojenie i rozwiazanie w Nowennie Pompejanskiej. W modlitwie ktora towarzyszy mi ciągle jedna koncze zaczynam drugą. A intencji rodzi sie coraz więcej. Szczęść Boże.
