Odmowilam wiele nowenn pompejanskich i wiele z nich już przyniosło owoc.Nawraca się mi bliska osoba ktora ma 30lat i wychowywana była w rodzinie katolickiej ale tylko na papierze-modlilam się o jej nawrócenie i osoba ta od dłuższego czasu nawraca się,jeździ regularnie na Jasną Górę i zawierza się niepokalanemu sercu NMP,należy do bractwa maryjnego,wsiaka wszystko co katolickie-słucha radia JG, kazań księży,jeździ na rekolekcje,-to jest cud.
Rowniez modlilam się o uzdrowienie z bólu kolan tej osoby-to były sportowiec i jego kolana były w fatalnym stanie do tego kiedyś jakich pseudo lekarz czy bioenergoterapeuta ,leczyl’ te kolana ciepłem-niezależnie od przyczyny mimo młodego wieku kolana ciągle bolały i stąd moja nowenna pompejanska z prośbą o uzdrowienie-kolana już nie bola☺Modlilam się o pracę gdy jej nie miałam i prośbą została wysłuchania.Jeszcze są intencje które nie mogę powiedzieć ze się spełniły ale wierzę ze to kwestia czasu bo Matka Boża działa w najlepszym czasie. Warto modlić się różańcem pomimo iz nieraz wymaga to wielu poświęceń,dobrej organizacji czasu i dużo samozaparcia.
sw Monika modlila sie 30 lat o nawrócenie sw Augustyna
Szczęść Boże. Trochę Pani zazdroszczę bo również modlę się o nawrócenie dla bardzo bliskiej mi osoby ale jak narazie nie ma nawet najmniejszej zmiany. Tak jak Pani chciałabym napisać niedługo takie piękne świadectwo i patrzeć jak Bóg przemienia tę osobę i cieszyć się tym. Ale muszę pewnie jeszcze trochę na to poczekać. Bo jeżeli Bóg będzie miał taką wolę, żeby bliską mi osobę nawrócić i zmienić jej życie to tak będzie. Jeżeli Bóg sobie tego nie będzie życzył to ta osoba się nie zmieni. Ale w takiej sytuacji wierzę że Bóg pozwoli mi jakoś to przeżyć, i albo pomoże mi… Czytaj więcej »