Pragnę podzielić się świadectwem otrzymania pracy.
Od połowy października odmawiam nowenne pompeańską. Odmawiałam nowennę do św. Josemarii, prosiłam św. Ritę, św. Kajetana, św. Józefa i innych świętych o łaskę otrzymania bardzo dobrej pracy…
I OTRZYMAŁAM! W święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, w GODZINIE ŁASKI! Kochani… Jaka wiara, taki cud! Otrzymałam taką pracę, o jakiej marzyłam. Lepsze stanowisko, pensja ta sama co w poprzedniej pracy (czyli dobra), atmosfera zapowiada się bardzo dobra.
Jestem szczęśliwa i dzielę się tym szczęściem z Wami.
Wierzcie i módlcie się, bo wiara i modlitwa czynią cuda!
Ja otrzymałam prace w godzinie Bożego Miłosierdzia o 15.00,a swój pierwszy dzień w wymarzonej pracy rozpoczęłam w Święto Narodzenia Matki Bożej:)
Napisalas ze jaka wiara taki cud , a co powiesz jak na poczatku modlitw jest wiara a z uplywem czasu jak sie nic nie zmienia to i nadzieja maleje , a swoja droga to gratuluje ja nie moge sobie wyprosic
ale wyprosisz. Już jutro. Tylko w to uwierz!!!!
Cieszy mnie że są osoby które dostają dobrą pracę, zawsze daje to nadzieje na lepsze jutro. Sama od kilku lat nie mogę tego wymodlić, widać tak ma być i trzeba się pogodzić z wolą Bożą.