Witam !
Czuję wewnętrzną potrzebę i obowiązek , aby dać świadectwo o wysłuchaniu przez Matkę Najświętszą mej prośby o pracę dla córki. Prosiłem o to , w czasie mojej trzeciej Nowenny Pompejańskiej. W zeszłym tygodniu do córki zadzwoniła była szefowa , że od połowy lutego zwalnia się etat w perspektywie co najmniej 3 lat i zaproponowała córce pracę na tym stanowisku. Hurra !
Natomiast podczas pierwszej i drugiej Nowenny zanosiłem błagania do Maryi o uzdrowienie mojego syna z uzależnienia. Czekam nadal na owoce moich gorących próśb , ale wiem na pewno , że zostałem wysłuchany !
Ave Maria !!
https://youtu.be/F6E1JmulnI0