Witam,
chcialbym sie podzielic z Wami moim swiadectwem. Juz nieraz odmawialem nowenne pompejanska i zawsze Matka Boza mnie wysluchiwala. Tak bylo i tym razem. Modlilem sie o poprawe naszej sytuacji finansowej, poniewaz urodzila nam sie corka i bylo ciezko z pieniedzmi. Po nowennie pompejanskiej oraz nowennie do sw. Josemaria Escrivy otrzymalem oferte do bardzo prestizowej firmy. Tak wiec potwierdzam w 100%: Matka Boza wysluchuje nasze prosby!!
Z Bogiem
Gratuluje! Ja niestety nie czuje zadnej poprawy bytu po odmowieniu NP, a tez modlilam sie o prace i godny byt dla mojej rodziny. Pustka. Nic. Cisza. Szkoda. Przykro.