Niedawno ukończyłam nowennę o łaskę zdrowia dla córki. Bardzo często chorowała, ma problemy z tarczycą, astmę wczesnodziecięcą, alergię, urodziła się ze słabym napięciem mięśniowym, itd. Wizytom lekarskim nie było końca. W połowie odmawiania nowenny trafiliśmy do lekarza, który dobrał nam właściwe leki i ustawił leczenie. Córka od ponad miesiąca nie choruje, może swobodnie przebywać na podwórku, nie przeszkadzają jej pylące rośliny, nie ma żadnych objawów. Cieszę się każdym dniem i bardzo bardzo dziękuję MB za tę łaskę
To pięknie. Chwała Najświętszej Panience! Życzę dalszego błogosławieństwa Bożego i dużo zdrówka dla córki.