Kiedy zaczelam szukac pracy, pomyslalam sobie, ze nie chce nic za darmo, ze chcialabym sie intensywnie modlic, ale nie znalam odpowiedniej modlitwy. I wtedy kolezanka powiedziala mi o Nowennie Pompejanskie, bylam bardzo szczesliwa.. Jestem osoba gleboko wiezaca, wiec bez zastanowienia zaczelam ja odmawiac. Moja nadzieja i wiara w sercu do Matki Boskiej i Pana Jezusa byla ogromna. Po ponad tygodniu zostalam wysluchana – znalazlam prace o jaka prosilam.. Jestem wciaz na okresie probnym, ale gleboko wierze, ze umowa zostanie mi przedluzona. Dziekuje z calego serca Naswietszej Marii Krolowej Rozanca Swietego o okazanie mi tej laski. Jestem dozgonnie wdzieczna i ciesze sie, ze mialam ten przywilej odnalezienia i odmawiania tej cudownej modlitwy, ktora takze zmienila mnie na lepsze. Chce tez powiedziec, ze odmowilam druga Nowenne w intencji wyleczenia mojego synka z przewleklej infekcji – od czasu ukonczenia Nowenny infekcja nie wrocila..Dziekuje Matko Boska. Prosze wszystkich ludzi o wiare i nadzieje w nieskonczona dobroc Naszej Kochanej Matki Boskiej I Pana Jezusa!!! Obysmy wszyscy byli lepszymi ludzmi i zyli na Ich podobienstwo.
Korelacja nie oznacza przyczynowości.
Pięknie dziękuje za świadectwo