Szczęść Boże wszystkim odmawiającym nowennę pompejańską.
Modlitwę wraz z mężem zaczęłam odmawiać 1 istopada 2023r i właśnie dzisiaj zaczęłam po raz trzeci w tej samej intencji, o uzdrowienia z bardzo złośliwego nowotworu zdiagnozowanego u męża w przeddzień jego 50 urodzin.
O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się podczas pielgrzymki do Częstochowy od przyjaciółki, która właśnie ją odmawiała. Byłam pełna podziwu dla niej , że podczas drogi tak trudnej, ma czas jeszcze na taką modlitwę (dla mnie wtedy 3 różańce dziennie to było nie do pomyślenia).
Gdy mąż zachorował, przyjaciółka odrazu ze swoją mamą zaczęła nowennę w jego intencji i ja też.
Nie mogę wyrazić jaka jestem wdzięczna Matce Bożej za tak wielką opiekę nad nami w czasie choroby. Mąż regularnie odbywa terapię immunologiczną- jest ciężko, ale opatrzność czuwa nad nami i głęboko wierzę , że uzdrowienie przyjdzie w końcu. Nie wyobrażam sobie aby teraz nie odmawiać tej modlitwy, ona dodaje mi sił w każdy dzień życia. Dziękuję Ci Matko Najświętsza za opiekę nad mężem i proszę uzdrów go z tej choroby a ja nie przerywając ani dnia, będę gorliwie się modlić i mówić wszystkim jaka jesteś Wspaniała i Troskliwa .
