Przepraszam Cię Maryjo, że tak długo zbierałam się z napisaniem tego świadectwa. Mam 29 lat, od prawie 2 lat jestem po ślubie. Nowennę Pompejańską odmawiam od ponad 3 lat, średnio 2 lub 3 Nowenny w ciągu roku. Przy każdej Nowennie Mateńka zsyła ogromne łaski na mnie i na moją rodzinę, nawet takie które nie są intencją Nowenny.
W czerwcu tamtego roku zaczęłam odmawiać Nowennę w intencji czystości serca mojego i mojego męża. Dodam tylko, że wydawało mi się, że jestem już bardzo blisko Pana Boga, po nawróceniu, nie żyliśmy w grzechach ciężkich, jednak bardzo lubiliśmy wychodzić ze znajomymi, praktycznie w każdy weekend gdzie pojawiał się alkohol, w dużych ilościach.
Czułam, że nie do końca to może podobać się Panu Bogu, ale oszukiwałam się, że przecież każdy młody człowiek imprezuje, że nie ma w tym nic złego. W czasie odmawiania części dziękczynnej trafiłam na Mszę o uzdrowienie i uwolnienie z modlitwami wstawienniczymi. Na tej Mszy podszedł do mnie Kapłan i sam z siebie, bez żadnej mojej prośby zaczął się nade mną modlić o uwolnienie mnie od alkoholu. Był to dla mnie szok skąd ten ksiądz mógł wiedzieć, że mam z tym problem.
Zdrapka „Nowenna pompejańska” – pomoc w modlitwie
Medalik pompejański
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Od tamtej mszy do dnia dzisiejszego nie tknęłam alkoholu. Totalnie nie czuje potrzeby spożywania alkoholu, zniknęło też uzależnienie od coweekendowych wyjść ze znajomymi. Mój mąż również obecnie od kilku miesięcy nie pije alkoholu. Bardzo zbliżył się do Boga. Przyjął Szkaplerz Maryi, regularnie przystępuje do spowiedzi Świętej i Eucharystii, modlimy się wspólnie. Nie stało się to od razu, trwało to wszystko w czasie, ale czuję, że Maryja nas prowadzi, błogosławi nam i chce nas udoskonalać na drodze nawrócenia, abyśmy stawali się coraz bardziej bezgrzeszni, bez nałogów, bez zniewoleń i żyli w miłości do Boga i siebie nawzajem.
Dziękuję Ci Mateńko za każdą łaskę, za każdą wysłuchaną modlitwę, za to że nie jesteś obojętna na płacz swoich dzieci.
