Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Lena: Obroniłam pracę magisterską!

Nie mogłam obronić pracy magisterskiej, nie udało mi się dwa razy… Wiązało się to z ogromnymi problemami: nie mogłam pracować w zawodzie, rok musiałam czekać do kolejnej obrony i od nowa chodzić na wyznaczone zajęcia. Każdego dnia towarzyszył mi stres i smutek. Nowenna była moją ostatnią deską ratunku. Matka Boża mnie wysłuchała, naprawdę wszystko ułożyło się idealnie. Na obronie wylosowałam dokładnie to pytanie, o które prosiłam w modlitwach – to było niesamowite… Pracę obroniłam na 4,5 – komisja pochwaliła to jak odpowiadałam. Dodatkowo po obronie, dokładnie kiedy z niej wyszłam, na konto wpłynęła moja pierwsza wypłata z pracy, którą dzięki obronie mogę kontynuować. Ogromny kamień spadł mi z serca. Polecam nowennę pompejańską. Otrzymałam więcej niż to o co prosiłam. Choćbyś był/była w beznadziejnie trudnej sytuacji, nie trać nadziei bo Ona jest, na wyciągnięcie ręki 🙂

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x