Pragnę złożyć świadectwo dotyczące udanej operacji w obrębie narządów płciowych. Wspomnę, że ufam iż dzięki odmawianiu Nowenny Pompejańskiej trafiliśmy z mężem do lekarza, który daje nam nadzieję na naturalne poczęcie dziecka (naprotechnolog), a nie tak jak poprzedni kieruje do procedury in vitro. Nieukrywam, że po ludzku już straciłam nadzieję, że ta operacja może się udać, jednak w głębi duszy z różańcem w ręku coś nie dawało mi spokoju i nakazywało ufać, gdyż dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Wspomnę, że operacja ta miała miejsce w dniu 05.10. tj. w dniu wspomnienia Św. Faustyny – więc Miłosierdzie Boże nie zna granic oraz w dniu wspomnienia bł. Bartola Longa. W związku z tym w dniu Matki Bożej Różańcowej mogłam wraz z mężem dziękować przed obliczem Matki Bożej za codzienną opiekę nad naszym małżeństwem i za dar szczęśliwej operacji. Piszę to świadectwo pełna ufności w wolę Boga. Obecnie jestem w trakcie odmawiana kolejnej nowenny pompejańskiej i mam nadzieję, że będzie mi dane jeszcze złożyć kolejne świadectwa związane z uproszonymi łaskami za pośrednictwem naszej Królowej Różańca Świętego.
Czekamy na takie świadectwo…w ufności ,że będzie…
Ave Maria!