Mój syn był chory, długo leczył się w Prokocimiu, miał problemy w szkole, złe zachowanie, oceny, był nieposłuszny itp. Przez przypadek dostałam nowennę pompejańską, odmawiając ją, ciągle miałam wrażenie, że być może nie odmawiam z nabożeństwem takim, jak trzeba. Kiedy zaczęłam odmawiać część dziękczynną, syn jakby się wyciszył, pod koniec nowenny zaczęliśmy rozmawiać o Bogu (nigdy wcześniej tego nie było). 27. 01. 2014 r. rano skończyłam modlitwę. Wróciłam o godz. 22.00 z pracy bardzo zmęczona, a syn czekał na mnie i jak nigdy przyniósł Pismo św., czytaliśmy, rozmowa toczyła się do 2.00.To niesamowite, jak się odmienił. Królowo Różańca Świętego DZIĘKUJĘ!
Powyższe świadectwo zostało opublikowane w wiosennym (9/2014) numerze Królowej Różańca Świętego.
Zobacz podobne wpisy:
Sylwia: Syn uleczony
Aneta: 10 lat z Nowenną pompejańską
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Ja też dziękuję, że mój syn potrafił przeprosić babcię na którą był zły, że nie zdążył na czerwcowe, bo nie został na czas po poobiedniej drzemce obudzony i uważał, że to nie on powinien przepraszać lecz odwrotnie. Nie dopuszczał do siebie zapewnień Babci, że usiłowała go obudzić, ale spał zbyt mocnym snem. Prosiłam Boga, by coś dobrego wynikło z tego zamieszania, by emocje opadły i by mogły obie strony z szacunkiem i pokorą przyjąć swoją winę, na którą wpłynął niepomyślny splot wydarzeń, a niezadowolenie spowodowane niezrealizowaniem planów ze względu na niemożność cofnięcia czasu, nie była powodem do zatruwania sobie życia,… Czytaj więcej »
Ja tez aktualnie odmawiam nowenne za moich synow, aby dokonali wlasciwych wyborow, zeby nie popadli w zadne nalogi – szczegolnie starszy, ktory ma 16 lat i wiemy sami jaki to glupi wiek. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze.
Można zapisać sie do róży różańcowej http://www.rozaniecrodzicow.pl/
módlmy się za nasze dzieciaki:)
również odmawiałam dwie nowenny za synów i powierzam ich dziennie opiece Matce Bożej, ciekawe jest to iż znacznie częściej pojawiają się tu świadectwa NP matek za synów a znacznie rzadziej za córki czy ojców za dzieci tak myślę dlaczego?
Ja też odmawiałam w podobnej intencji za syna ,skończył 3 gimnazjum oceny poprawił no może nie aż tak ale są najlepsze od 1 klasy. Idzie do liceum i zamierzam go początkiem roku zawierzyć Mateczce Najświętszej i jeszcze raz odmówić za niego NP na czas szkoły.