Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewa: Wola Boga

0 0 głosów
Oceń wpis

Obecną NP zaczęłam odmawiać w intencji mojej sąsiadki – młodej kobiety, matki trójki dzieci (najmłodsza córka chodzi do przedszkola), chorującej na raka. Najpierw terapia przynosiła efekty, ale przed Wielkanocą jej stan się drastycznie pogorszył. Wiem, że dla Boga nie ma nic niemożliwego więc zaczęłam prosić o łaskę powrotu do zdrowia dla niej, ale jeżeli wola Boga jest inna, to o ulgę w cierpieniu, bo miała straszne bóle.Niestety w poniedziałek moja sąsiadka zmarła, ale wierzę, że tak z jakiegoś powodu jest lepiej dla wszystkich. Jeszcze nie skończyłam mojej NP więc zmieniłam intencję na prośbę o odpuszczenie jej grzechów i otuchę dla jej rodziny. Przed pogrzebem spotkałam jej dalszą krewną, która mi powiedziała, że to jest dziwne, ale ma dziwne przeświadczenie, że ta zmarła jest już w niebie. Czy tak jest tego nikt nie wie, ale jedno jest pewne – ona jest zdecydowanie bliżej nieba niż my.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

4 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa
Ewa
13.06.18 14:15

W uzupełnieniu chciałam dodać, że w zeszły weekend przyśniła mi się ta moja zmarła sąsiadka. W tym śnie czekałam na nią, bo karetka miała ją przywieźć ze szpitala, ale akurat nie było nikogo z jej rodziny i ja miałam jej pomóc dojść do domu. Kiedy już podjechali, otwarłam okno i powiedziałam jej, żeby poczekała, że ja już idę, ale ona się odwróciła i z uśmiechem powiedziała, że nie trzeba bo ona się bardzo dobrze czuje i sama sobie da radę. Pomachała ręką i poszła do siebie. Dodam jeszcze, że bardzo ładnie wyglądała – tak jak za czasów, gdy była zdrowa.… Czytaj więcej »

irena
irena
13.06.18 17:08
Odpowiada na wpis:  Ewa

ewo ja mialam sen o mojej chrzestnej matce ,ktora tez zmarla na raka kilka lat wczesniej ,snilo mi sie ze bylam ja odwiedzic ,ale to nie byl jej dom tylko kogos innego,ona byla bardzo smutna,jak ja zobaczylam bardzo sie ucieszylam ,bo wygladala bardzo dobrze tak jak byla zdrowa a przed smiercia schudla okropnie,we snie widzialam ja ze przytyla troszke i pomyslalam ,ze ciocia wyzdrowieje,majac swiadomosc jej choroby byl to dla mnie dobry obiaw u niej ,za jakis tydzien po tym snie mialam bardzo nieprzyjemna sytuacje w rodzinie ,nie wiem moze chcialam mnie ostrzec ,od kiedy zmarla, snila mi sie drugi… Czytaj więcej »

Ewa
Ewa
12.06.18 12:59

Szczególnie smutne są śmierci młodych osób, zwłaszcza, gdy zostają małe dzieci… Nieraz się zastanawiam jaka jest w tym wola Boga, czy nie są to po prostu nasze zaniedbania zdrowotne, okoliczności życiowe. A Bóg po prostu to dopuszcza… Rak w ostatnim czasie zabrał mi dwie bardzo bliskie osoby, więc temat u mnie aktualny. Modlilam się NP za te osoby…. Tak bardzo blagalam o zdrowie dla nich… Teraz proszę Boga o Niebo dla nich.
Ewo, dobrze, że modliłaś się NP za sąsiadkę, ta modlitwa była jej potrzebna.

Xyz
Xyz
10.06.18 18:20

Strasznie mi przykro. 🙁

4
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x