O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się od koleżanki, której bardzo trudno było się podzielić że mną świadectwem, nie wiem czemu, ale widziałam, że robi to trochę wbrew sobie. Jestem jej bardzo wdzięczna za to że ten trud podjęła.
Dzieliłam się już świadectwami otrzymanych łask z poprzednich moich nowenn pompejańskich, dzisiaj chciałam napisać o o nowennie, którą odmawiałam w intencji bym przebaczyła z serca.
Matka Boża wyjednałam mi taką łaskę wobec mojej mamy. Mama miała otwartość na pojednanie i empatię wobec mnie w sprawie mojego zranienia, jakby chciała uznać błąd i pojednać się z życzliwością jednocześnie nie potępiając siebie. Myślę że cierpi z powodu nieprzebaczenia sobie samej I się zamyka. Teraz było inaczej, miała życzliwość względem mnie i zapytała o wyrządzoną mi krzywdę, w dobry sposób dotykając tego tematu.
Muszę że wstydem przyznać, że zamknęłam wtedy swoje serce wobec niej, trzymając się urazy. Matka Boża wyjednała mi łaskę, nie udało mi się jednak jej przyjąć.
Matko Boża, dziękuję Ci za Twoje dobroć i przepraszam Cię, że nie przyjęłam tej łaski. Proszę, pomóż mojej mamie w każdej potrzebie, zwłaszcza w ostatnich chwilach życia i już potem, gdy będzie przed Panem Jezusem. Proszę, pomóż jej wtedy, i módl się za mną
Zobacz podobne wpisy:
Darek: 43. dzień Nowenny
Krzysztof: Przebaczenie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański