Moje świadectwo dotyczy mojej mamy i mnie samej. To niewiarygodne, co się stało w trakcie odmawiania mojej pierwszej w życiu Nowenny Pompejańskiej. Zarówno u mnie, jak u mojej mamy podejrzewano nowotwór jajników i to w tym samym czasie. Od razu rozpoczęłam różaniec. W trakcie części błagalnej moja mama przeszła zabieg i otrzymała wyniki. Już sam zabieg był ryzykiem ze względu na poważne problemy z sercem. Mama jednak szczęśliwie go przeszła. Nie wykryto nowotworu. Ja przeszłam operację 2 tygodnie po mojej mamie. Wyniki otrzymałam dokładnie w dniu kiedy rozpoczynałam część chwalebną. Również nie wykryto nowotworu. Nie mogłam w to uwierzyć. Wszystko wskazywało na to, że obydwie jesteśmy chore. Prosiłam Matkę Świętą o łaskę zdrowia i mówiłam, że chyba nie udźwignę takiego ciężaru jakim jest moja choroba i choroba mojej mamy w tym samym czasie, że to zbyt dużo…Zostałam wysłuchana i dzięki różańcowi bardzo zbliżyłam się do Boga. Uświadomiłam sobie też, co tak naprawdę w życiu ma znaczenie.
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 10-01-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 06-02-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 04-03-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
DYSKUSJA: Pytania czytelników o nowennę pompejańską
Nowenna pompejańska – dyskusje i pytania
Meg: zobaczymy co dalej…
Sylwia: Nowenna naprawdę działa!
Jak odmawiać nowennę pompejańską?
Zobacz podobne wpisy:
Anna: Nowenna pompejańska i uzdrowienie z powikłań
Barbara: O uzdrowienie na ciele i duszy
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Chwała Panu!
To jest właśnie moc Nowenny! To jest właśnie miłosierdzie i dobroć Maryi!