Właśnie odmawiam moją drugą nowennę w życiu. Pierwsza intencja 3 lata temu dotyczyła utrzymania ciąży, która była bardzo zagrożona porodem przedwczesnym. Zaraz po rozpoczęciu nowenny poczułam niesamowity spokój.
Intencja została wysłuchana synek urodził się zdrowy i o czasie właśnie kończy 2,5 roku. Teraz znowu jestem w ciąży i odmawiam nowennę w intencji zdrowia mojego nienarodzonego dziecka. W kwietniu tego roku urodziłam martwego synka z zespołem Downa. Pan Bóg szybko zesłał nam dar kolejnej ciąży, ale miałam w sobie strach, że sytuacja się powtórzy. Głęboko wierze, że i ta moja intencja zostanie wysłuchana, modlimy się w tej samej intencji razem w moją mamą. Chciałam jeszcze tylko zaznaczyć, że o nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się 3 lata temu w samych Pompejach:) Byłam na wyjeździe z pracy, zwiedzaliśmy starożytne miasto zalane lawą, kiedy znajomi uparli się, że musimy jeszcze pójść do sanktuarium, byłam trochę zła bo szliśmy tam na nogach w upał, a droga była długa. Po drodze koleżanka opowiedziała mi o nowennie i jej cudownej mocy kiedy to jej znajoma po odmówieniu nowenny została uzdrowiona z nowotworu. Długo nie trzeba było czekać żebym i ja mogła się przekonać o niesamowitej mocy nowenny Pompejańskiej. Jestem wdzięczna znajomym, że mnie zabrali do sanktuarium i mogłam je zobaczyć na żywo 🙂
Zobacz podobne wpisy:
Ola: Upragniona ciąża
Lidia: Codziennie dziękuję Bogu za mój skarb
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański