Pewnego dnia nasze życie runęło. Dowiedzieliśmy sie o ciężkiej chorobie naszego taty(rak z przeżutami). Moja siostra wyszukała właśnie NP i nam ją przekazała obecnie całe moje rodzeñstwo oraz rodzice modlą sie o uzdrowienie.
Mój tata bardzo cierpiał z bólu nie było wiadomo czy zakwalifikuje się na radioterapię ale się udało po tych zabiegach już tak go nie boli. Moja mama chciała wyniki skonsultować z innym lekarzem ale żaden nie chciał jej przyjąć bez taty a tata jest osobą lezącą . Pewnego dnia zadzwoniła do lekarza,który zgodzilł się ją przyjąć ma wyznaczony termin. Obecnie jestesmy w trakcie zmawiania części dziękczynnej. Nowenna dała nam uczucie spokoju to dzięki Matce Bożej jakoś dajemy radę. Wiem że nasza prośba zostanie wysłuchana że tata w koñcu wyzdrowieje
Zobacz podobne wpisy:
Agnieszka: Nasza wojowniczka Wiktorcia
Ewa: Modlitwa o pracę
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Matka Boska zawsze dopomaga. Módlcie sie i trwajcie w modlitwie, pamietajcie ze czasami wola Boza moze byc inna… Nic sie nie dzieje bez przyczyny, pisze tak poniewaz półtora roku temu bylam w podobnej sytuacji- moja mama zachorowala na raka trzustki. Wiele sie modlilam o wierzylam zr stanie sie cud, niestety mama zmarla, ale wydarzylo sie wiele innych cudów dotyczacych mojej rodziny. Wierze ze Matka Przenajswietsza nademna czuwala.życzę Wam sily wiary i wytrzymalosci.